Pamiętnik Renesmee Wpis IV
Rozdział 5
Ferri razem z Samem widząc moją minę zaczęli się
śmiać.
-Żartowałem – wykrztusił nowy członek watahy.
Zaczęłam się śmiać razem z nimi.
-Oj Bells, żebyś mogła zobaczyć swoją minę – powiedział w
końcu Sam.
-Czy to ty go do tego namówiłeś? – zapytałam.
-Nie, Ferri sam na to wpadł. Ja tylko pokazałem mu jak ma
na ciebie popatrzeć.
-Zapomniałam, że mam do czynienia ze stadem wilków –
zaśmiałam się. – A ten bałagan?
Znowu śmiech.
-To dla zabawy – powiedział Ferri.
-Mam nadzieję, że nie masz żadnych wybuchów złości…
-Nie ma, możesz spokojnie przyprowadzić Jane, jeśli tylko
chcesz… - odpowiedział Sam.
Poszłam więc po moją przyjaciółkę. Wiedziałam, że też
lubiła poznawać nowe osoby, ale jak już wspomniałam bała się młodych wilków.
Zastanawiałam się czy Jane ,,załatwiła’’ już swoje sprawy i wróciła do domu.
Parę sekund później zapukałam do jej drzwi. Otworzyła mi prawie natychmiast,
tak jakby stała przy tych drzwiach. Ale mniejsza o to.
-Jane, chodź ze mną poznać Ferri’ego – powiedziałam.
-Ale, przecież wiesz, że się boję – odpowiedziała zawstydzona.
-Czego się boisz? Tego, że cię zaatakuje? Przecież jesteś
wampirem.
-No w sumie masz rację. Dobra idziemy.
Pobiegłyśmy szybko do lasu. Nie mogłam nadążyć za swoją
przyjaciółką. Cieszyłam się, że nagle przekonała się do młodych wilków. Będzie
miała teraz więcej przyjaciół. Moim zdaniem Jane była samotna. Ona potrzebowała
współlokatora w swoim wielkim domu. W głębi duszy pragnęłam, by dzisiejszego wieczoru
Ferri przeżył swoje wpojenie. Był , by idealny dla Jane. Byli w tym samym
typie. W końcu doszłyśmy na polanę na, której była cała wataha (oprócz
Jacoba). Jane zatrzymała się, ale ja
poszłam kawałek dalej, żeby stanąć pomiędzy nią a wilkami. Jednym okiem obserwowałam
przyjaciółkę, a drugim Ferri’ego. Moje marzenie zostało spełnione, gdy młody
wilk podbiegł do Jane, bez słowa wziął ją na ręce i pobiegł do lasu, zapewne wszystko wyjaśnić. Jakby się dobrze
zastanowić to w ciągu jednego tygodnia odbyły się dwa wpojenia…
Ferri wyjaśnia wszystko Jane
Jane i Ferri nad jeziorem
Kochana, to jest genialne !!!! Pisz dalej !!!!
OdpowiedzUsuńCzekam na NN !!
~~Jane Volturi-Clearwater
Dziękuję <3. Kolejne już niedługo
Usuń